Ostatnio zrobiłam dużą sesję z 3 upiorkami i niespodzianką! Na dworze jest zimno, w domu zdjęcia wychodzą słabo, ale jak się zapali lampkę to odrazu wszystko lepiej wychodzi :). Zrobiłam jej warkocz by ładniej wyglądała (ma podobny do Roszpunki tyle, że trochę krótszy). Może przejdźmy do sesji. Oto i ona:
Baletnica :)
A to jest moje światełko.
A na koniec ciekawostka:
Jeszcze tylko 10 DNI do Świąt! Jupi!
Cudowna <3
OdpowiedzUsuń