Z lalkami przez Danię i Niemcy cz.2

Witajcie!
Po tygodniowej przerwie jestem bardzo opalona. Dziś napiszę o kolejnym miejscu, w którym byliśmy, a mianowicie Legolandzie. Niestety mam mało zdjęć z parku rozrywki z lalkami. Dobra zaczynamy :)

Pierwsze gdzie poszliśmy była wystawa ogromnego X-wigs'a i postaci z Gwiezdnych Wojen. Brat chciał fotkę przy Luke' u :)
Następnie poszliśmy na symulatory, gdzie programowaliśmy ruch naszych siedzeń. To było coś niesamowitego. Potem poszliśmy na wyścigi straży pożarnej.

 Przepłynęliśmy się łódką...

 ...i kolejną :)...

Zobaczyliśmy wiele znanych miejsc świata...

Potem poszliśmy na safari...

 Następnie do Minilandu, gdzie wszystko było zrobione z klocków :D

Plan filmowy 

 Wstąpiliśmy do Miniland Star Wars...

Heartlake City:

  W sklepie mogliśmy ułożyć własną figurkę.

Cudowne:

 Była też tablica gdzie każdy mógł zostawić po sobie ślad:

 Ikona hotelu Legoland - Smok:

 Hotel sam w sobie był bardzo oryginalny, dlatego zrobiłam sesję z lalkami:

Nasz numer pokoju :)

Indii!!!

A to zrobione przez Maksa i mnie napis i flaga.

 Na toaletach były śmieszne oznaczenia:

 Maks i R2D2...

 ... mina Jango Fetta :)

Pora na pokazanie pirackiego pokoju, w którym mieszkaliśmy:

 Kolejnego dnia poszliśmy na kolejną część Minilandu:

 Później zdawaliśmy prawojazdy. Było bardzo zabawnie!

 

 Nasze prawojazdy:

 Ostatnie przejście koło tego zegara

Do widzenia Legolandzie!

Dzisiaj jest pierwszy września. Dla mnie nowy rok i nowa szkoła. Mam dużo pozytywnej energii, nawet nie wiem dlaczego :) 

A wy jak się czujecie?

Mam na dzieję, że nie długo znów napiszę posta.

Do zobaczenia!