Jest ładniejsza niż myślałam. Ma sporo detali i jest świetną (według mnie) modelką. Przyszła do mnie w Poniedziałek, ale dopiero dzisiaj prze kopiowałam zdjęcia z telefonu (więc zdjęcia nie są super). Tak wogule nie spodziewałam się jej, ponieważ mój tata powiedział, żebym odebrała paczkę z częściami do samochodu i zobaczyła czy się nic nie stało. Kiedy otworzyłam i zobaczyłam lalkę na mojej twarzy zawitał szeroki uśmiech.
To jest 1 sesja mojej Sireny:
Sirena w negatywie:
Sirena jest prześliczna <3
OdpowiedzUsuńNawet widziałam ją ostatnio w sklepie (szukając nieco innej lalki), ale nie kupiłam jej ze względu na to, że wystarczą mi dwie monsterki :P
Śliczne zdjęcia ;)
Dzięki, na wyjeździe będę polowała na następne, mam takie miejsce gdzie (może) będą.
UsuńPozdrawiam :)