Nie tak dawno wyciągnęłam Emilly (chyba będę używała dłuższej formy :D) na dwór. Oczywiście sesyjka była. Pod koniec czerwca najprawdopodobniej Emilly będzie miała nowsze ciałko. Już się nie mogę doczekać :)
Wracając do sesji. Oto i ona:
To moje ulubione :D
Śpi na drzewku :)
Jak Wam się podoba?
Właśnie tu trafiłam i stwierdzam że masz śliczną lalkę. :D Zwłaszcza podobają mi się jej piegi. Zdjęcia także piękne. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Dzięki :) Twoja Ewelina ma ślicznego wiga. Miło, że do mnie zawitałaś :D
UsuńTwój blog jest super, zdjęcia wydają się dopracowane więc myślę że będę częściej tu zaglądać☺.
OdpowiedzUsuńPS
Widziałam już lalki z tej serii i są śliczne ale niewiem jak się nazywają. Odpiszesz?
Dziękuję :) Lalki nazywają się Pullip. Są śliczne, ale drogie, więc trzeba się przygotować na dużą sumkę. ;) Zapraszam na poprzedni post, jeśli chciałabyś się dowiedzieć o mnie więcej. :D
UsuńDzięki;-) oglądałam te lalki na internecie i rzeczywiście drogie. No ale na taką lalkę warto oszczędzić taką sumkę:-D .
UsuńO jejku, piegi Emilly mnie zachwyciły *^* Zdjęcia są bardzo dopracowane, będę wpadać częściej. Tylko mam taką drobną sugestię. Mogłabyś zmienić czcionkę na jakąś typu "arial"? Bo ta jest troch nieczytelna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzięki, też je uwielbiam. Wiem, że może Ci to utrudnia czytanie, ale to mój styl i ja się do tego szybko przyzwyczaiłam. Myślę też, że blog staje się taki inny taki od całej mnie. Dlatego nad tą zmianą pomyślę, dobrze, że powiedziałaś :)
UsuńRównież Pozdrawiam
Śliczna lalka :) Jest pięknie wystylizowana i ma przeuroczą buzię!
OdpowiedzUsuńczy się podoba?
OdpowiedzUsuńtoż to słodkości!