Jeszcze na wyjeździe zrobiłam trzy mini sesje. Naszymi bohaterami są Honey, Abbey i Neightan. Ach! Te dwa tygodnie ferii szybko minęły! W poniedziałek do szkoły :( Nienawidzę poniedziałków, ale cóż co zrobić takie jest życie :)
Przejdźmy do sesji. Na pierwszy ogień
Honey:
Ale ma kły ;)
Piękny wzorek.
Następna w kolejce jest
Abbey:
A na koniec niezdarny
Neightan:
Uwielbiam robić zdjęcia twarze, a w szczególności oczy lalkom. Najbardziej jestem zadowolona z sesji Abbey.
Jutro napisze posta o sesji Emi, więc...
Do jutra!
Najbardziej podoba mi się sesja Abbey <3 Uwielbiam ją zarówno jako lalkę jak i postać. Czekam na zdjęcia Emi z niecierpliwością !
OdpowiedzUsuńWow Honey jest fantastyczna *-* Te loczki, te oczy Wow :D Super sesje! :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Najfajniejsze w Honey jest to, że jej loki są trwałe ;)
Usuń