Recenzja Katakumb

Kompletnie zapomniałam o recenzji! Jestem trochę zapominalska :). Moim ostatnim prezentem są (jak już można wywnioskować z tytułu) Katakumby.

Mają dokładnie 120 cm wysokości i szerokość 107 cm (liczone od końca ściany do jasno niebieskich schodów włącznie). Czyli innymi słowy jest ogromny! Bardzo się cieszę, że go mam ;) Jak widać ma 3 piętra:

1 piętro - jest największe. tam znajduje się laboratorium taty Robeci i salon (tak można powiedzieć), który może się zmieniać w basen dla Lagoonyfire.

2 piętro - na 2 piętro wchodzi się schodami po obu stronach do pomieszczenia z posągiem smoka Dueca.

3 piętro - na nie wchodzimy schodami lub jedziemy windą, która może być używana dla dziewczyn jak i chłopców. Trzecie piętro to już jest szkoła na ziemi (a nie pod). Można zobaczyć furtkę i stolik z krzesłami na odpoczynek.

W różnych miejscach są przyczepione części stojak, dzięki nim lalki mogą stać nie przewracając się, co jest wielkim plusem :) 

Do laboratorium można wejść dzięki zegarowi. Przesuwa się wskazówki na odpowiednią godzinę, a drzwi otwierają się. 

Kiedy przekręci się stolik w kolumnie na drugim piętrze można zobaczyć zwierzaki naszych upiornych uczniów.

Za posągiem smoka kryje się tajemne przejście.

Podsumując Katakumby mają dużo detali i ich wielkość jest niewiarygodna jak na domek dla lalek. Brak mi słów ;)

Trochę się rozpisałam :)

A jeszcze bym zapomniała (ta informacja bardziej idzie do fanów "Krainy Lodu") dzisiaj zobaczyłam nowy katalog LEGO i znalazłam tam Pałac Elsy:

Recenzja: