Kiedy widziałam ją w internecie bardzo, bardzo mi się podobała, ale kiedy zobaczyłam ją w realu zakochałam się w niej. Jest przepiękna! Dobra przejdźmy do ładniejszych zdjęć:
Elsa ma teraz miejsce na Disneyowskiej półce lalek.
To są zrobione przeze mnie lalki Elsa i Anna (nie są super, bo to był mój pierwszy raz, ale są fajne).
To zkolei jest moja malutka, własnoręczna, szmaciana Elsa. Ma jedną sprawną rękę i jedną nogę :)
To jest tron Elsy. W przyszłości go podrasuję.
A oto zamek, który robię od dłuższego czasu. Muszę jeszcze tył pomalować.
Na koniec moja (jak widać) używana paleta :)
Też mam Elsę, prawda jest śliczna, nie mogę się na nią napatrzeć *U* Ja też od dłuższego czasu myślę nad zrobieniem pałacu, jak będę miała chwilę na pewno zacznę go robić. Jak na razie zrobiłam Elsie łóżko ^^ Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanko, z czego robisz zamek? :3
OdpowiedzUsuńZrobiłam go ze zwykłego kartonu. Muszę jeszcze go dokońca umalować i dodać szczegułów. Myślę, że moje frozenowe lalki się ucieszą :) Pozdrawiam, NP :)
UsuńPamiętam, kiedy rozpakowywałam swoja Elsą. Napatrzeć się na nią nie mogłam <3
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu, Elsa to naprawdę nie byle co ;)
Zdjęcia bardzo ładne.
Przerobione lalki (MyScene jeśli mnie oczy nie mylą xD) wyglądają bardzo ładnie. Podobne do Anny i Elsy. A szmacianka... Urocza *-*
Pałac śliczny, tak samo jak tron :)
Pozdrawiam, Chanelka ;)